AKTUALNOŚCI
Wpis nr 256 (234 z 256) ← Więcej wpisów | ← Ostatni | ← Następny | Poprzedni → | Pierwszy →
Nowy tydzień i nowa porcja limeryków!
09.06.2020, 14:04:38
Nowy tydzień i nowa porcja limeryków! Cała seria od niezawodnego p. Rafał Hubaja, a na deser wierszyk p. Bogumiła Paszkiewicza. Limeryk to gatunek bardzo figlarny – mamy tego kilka próbek;-) Czekamy na Wasze dzieła, przypominamy, że czas (pandemia) i miejsce akcji (Kraśnik) są z góry określone. Piszmy! Czytajmy!Z zeszytu p. Rafała:
„Kultura dobra na wszystko”
Gdy raz chory delikwent w Kraśniku,
zażywał gorzkiego antybiotyku,
zabił uczucie ponure,
sięgając po kulturę
bakterii, zawartą w probiotyku.
„ Zmiana zawodu”
Pewien mistrz kuchni z Kraśnika,
przez pandemię zmienił się w ogrodnika,
bardzo pokochał ziemię,
na ogródkach „Marzenie”*,
teraz jajka sadzone ma z kwietnika.
*Rodzinne Ogródki Działkowe „Marzenie” w Kraśniku
„Wielki przekręt”
Oszukuje Andżela z Kraśnika,
wyjaśnień w tej sprawie unika,
używa zamiast maseczki,
dużo większej miseczki,
niż jej właściwy rozmiar stanika.
„Coś tu się nie zgadza”
Szczęśliwy przyszły ojciec z Kraśnika,
bo był jej pierwszym – zapewnia Monika,
jest im jak w raju,
poznali się w maju,
rozwiązanie na koniec października.
„Prawdziwy pies ogrodnika”
Jest sobie pewien facet z Kraśnika,
z zachowania to pies ogrodnika,
nie patrzy wszakżeby,
na innych potrzeby,
a swoje załatwia do kwietnika.
„Miał swój nawyk”
Pewien Pan z Kraśnika (miasto gminne),
gdy przyjechał na spotkanie rodzinne,
wuj zbladł w czasie kolacji,
dokonał więc reanimacji.
Miał on w zwyczaju dmuchać na zimne.
„Problem z głowy”
Zapytała Panna z Kraśnika
trychologa* (uznana klinika)
czy są jakieś sposoby,
na problem tłustej głowy, rzekł:
„to pytanie do dietetyka”.
*trycholog – specjalista od włosów
Z archiwum p. Bogumiła:
Pewna ślicznotka w Kraśniku
Miała kochanków bez liku,
A każdy z nich był pewny
Serca swojej królewny.
I został. Z ręką w nocniku.